niedziela, 5 stycznia 2014

Skąd się bierze cena ścieków w gminie Porąbka ?


Sprawa wydawałaby się prosta. Jak wielu radnych sądzi pewnie z ceny ścieków jaka obowiązuje w Kętach, gdzie odprowadzamy nasze ścieki. Można by wysunąć taki wniosek po kwocie jaką zaproponował Pan Wójt w projekcie uchwały – 10,62 zł brutto od 1 m3 ścieków, czyli stawkę taką samą jak w Kętach. Tam jednak gmina dopłaca do 1 m3 3,30 zł brutto. Ale w naszym przypadku ustalanie cen ścieków to nie to samo co zatwierdzenie taryf wody, gdzie ceny narzuca AQUA, a Rada Gminy jak nie przyjmie stawek to z mocy prawa i tak wchodzą w życie. Stawki ścieków rządzą się innymi prawami. Dlaczego ?
 Sprawa jest prosta. Na mocy umowy z gminą Kęty, Gmina Porąbka płaci za ścieki 80% ceny ustalonej w Kętach. Czyli fakturę którą wystawia oczyszczalnia w Kętach za przyjęcie 1 m3 to 8,49 zł brutto. I tyle to są ceny które niejako Kęty nam narzucają. Oczywiście sprawa byłaby prosta, gdyby do Kęt trafiały ścieki z 849 abonentów z gminy Porąbka – jakieś 101.500 m3, ale trafia jeszcze około 24.000 m3 ścieków niezidentyfikowanych. Ich koszt musi pokryć gmina, bądź w przypadku wyższej kwoty niż 8,49 zł netto – abonenci. Dodatkowo jeszcze z opłat tych pokryte muszą być koszty utrzymania sieci i inwestycji w sprzęt. Czyli abonenci pokrywają po części koszty 223.300 zł dostawy wody do P1 w Kobiernicach, energii elektrycznej, koszty osobowe 3 osobowej załogi  (utrzymanie sieci + inkaso) – 138 tys. zł oraz koszty materiałów (WUKO, przeglądy techniczne, usuwanie usterek itp.) i remonty dwóch pomp.
W przypadku zaproponowanej przez Pana Wójta stawki 10,62 zł przy stawce 8,49 zł jaką płaci się Kętom za 1 m3 mamy różnicę 2,13 zł. Z tej różnicy abonenci pokrywają po części koszty 24 tys. m3 niezidentyfikowanych ścieków, koszty utrzymania sieci oraz pompowni, która jest przewidziana na znacznie więcej odbiorców, lecz ze względów na nieudolność (ostatnio odstąpiono od budowy kanalizacji w Bujakowie mimo otrzymania środków unijnych) gminy w zakresie kanalizacji pracuje tylko dla 849 odbiorców.
Kwestie te zostały poruszone na komisjach, przy pracy nad budżetem w dniach 18 i 20 grudnia 2013 r. Większość radnych zwróciła uwagę, że niesprawiedliwe jest obarczanie mieszkańców taką podwyżką stawek. Po poszukiwaniu środków w budżecie na 2014 r. komisja wystąpiła z wnioskiem o obcięcie środków na promocję o 80 tys. i obniżenie tym samym stawki do 9,80 zł. Kto do tej pory nie wiedział jak się ustala stawki na ścieki i że zależy to głównie od polityki gminy, ten teraz wie… Mam nadzieję, że niektórzy radni pełniący funkcje kilka kadencji poznali teraz ten mechanizm, zamiast wmawiania, że to tylko wina Kęt.

1 komentarz: